Film skupia się na zawirowaniach uczuciowych pomiędzy mężczyzną w średnim wieku, jego młodszą żoną, a nastoletnią kochanką.
Steve Howard jest kierownikiem sprzedaży, który w związku ze swoją pracą, musi dużo podróżować. Nie narzeka jednak na swój tryb życia, dzięki wyjazdom czuje się wolny i może też oderwać się od małżeńskiego życia pogrążonego w maraźmie. Jego żona jest atrakcyjną i inteligentną nauczycielką. Małżonkowie właśnie zakupili nowy drogi dom, więc pani Howard ma dużo na głowie w związku z jego urządzaniem. Z pozoru opis ten może sugerować obraz udanego małżeństwa, jednak ani ona, ani on nie są szczęśliwi. Frances cierpi, ponieważ nie może mieć dzieci. Steve natomiast nie podchodzi entuzjastycznie do pomysłu o adopcji.
Z tego powodu kobieta nie potrafi cieszyć się życiem, a jej stosunki z mężem stają się dość oficjalne i oschłe.
Podczas jednego ze służbowych wyjazdów, Steve proponuje podwiezienie młodej autostopowiczce o imieniu Ella. Dziewczyna jest bezpruderyjna i kipi od młodzieńczej energii. Bez ogródek wyznaje mężczyżnie, że jednym z jej ulubionych zajęć jest seks. Nie mija dużo czasu, nim dwójka ląduje w hotelowym łóżku. Okazuje się, że Ella prowadzi czarny notes, w którym wystawia oceny wszystkim swoim partnerom seksualnym. Steve otrzymuje wysoką notę i bez reszty rzuca się w wir szalonego romasu z 19-latką.
Sprawy wymykają się spod kontroli, gdy pewnego razu Ella puka do drzwi żony Steve'a i postanawia się z nią "zaprzyjaźnić". Nic nie podejrzewający Steve nie zdaje sobie sprawy, że dzięki niesfornej manipulatorce, jego życie przewróci się niedługo do góry nogami.

Mały kameralny dramat brytyjski wyszedł całkiem nieźle. Historia zaczyna się bardzo ciekawie, jednak w połowie stopniowo zaczyna przygasać, przeradzając się w lekko stężałą uczuciową plątaninę damsko-męskią.
Tak czy inaczej, film w zgrabny sposób obnaża kilka prawd dotyczących zarówno małżeństw, jak i przygodnych romansów i ich konsekwencji. Traktuje o trudnych życiowych decyzjach, ich następstwach i wpływie na innych.
Po latach wciąż niesie ze sobą uniwersalne przesłanie.