PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10212}

Pytanie do Boga

The Body
6,2 6 057
ocen
6,2 10 1 6057
Pytanie do Boga
powrót do forum filmu Pytanie do Boga

Przede wszystkim od początku działa na wyobraźnię. Gdy znaleziono szkielet Jezusa, czułem, że będzie fajna historia. Film widziałem w 2004 roku i do tej pory czuję od początku to samo. Zimny pot, jakim jest oblany wychodzący z grobu jezuita wygląda jak zapowiedź końca świata, który znamy. W połowie filmu seks jezuity z Izraelką to gwóźdź programu. To jak zjednoczenie dwóch kultur i dwóch religii. Nasienie chrześcijaństwa wraca na łono judaizmu.

Wady? Wprowadzenie do fabuły księdza, który jest z wykształcenia histerykiem sztuki, gdy potrzeba filologa lub archeologa, to rzecz strasznie irytująca. Zresztą pani archeolog jest właśnie wyborem Watykanu także zniesmaczona.

Mieszkanie pani archeolog na Górze Oliwnej to kpina. Tam są same obiekty arabskie, należące głównie do chrześcijan.

Wprowadzenie bojowników palestyńskich swobodnie poruszających się po Izraelu to poważny błąd. Takie rzeczy są tam niemożliwe.

Końcówka na poziomie kina serialowego.

yadin

Nie bardzo rozumiem tę fascynację tego typu filmami. Najłatwiej jest robić tego typu "kontrowersje". Np. że Chrystus był zwyczajnym człowiekiem, że miał dziecko z Marią Magdaleną itp. itd. Tak samo można robić filmy pokazujące, że Polacy mordowali w czasie okupacji Żydów i zabierali im ziemię. I jedni i drugie jest przecież zwykłym kłamstwem, obliczonym na obrażanie kogoś. Reżyser takiego szmatławca liczy na reakcję osób obrażanych jego filmem, co od razu dodaje takiemu szmatławcowi wiarygodności: "bo jak się tak oburzają, to znaczy że mają coś do ukrycia".

Franio

Moim zdaniem chyba trochę przesadziłeś. Ten film powstał mając gdzieś w tle założenie, co by było, gdyby znaleziono szkielet Jezusa? Czy cywilizacja ległaby w gruzach? Czy Kościół postawiłby się okoniem i twierdził, że to jednak nie szczątki Jezusa. O tym jest ten film. Nie widzę żadnych analogii to filmów o pogromach. Ostro jedziesz z tymi określeniami "szmatławiec". Za ostro.

Pisząc swoją opinię przymykałem oko na parę rzeczy. Gdyby reżyser się przyłożył, byłby z tego o wiele lepszy film.

yadin

Ja piszę z pozycji osoby wierzącej i dla mnie nie ma takiej możliwości jak "znalezienie szkieletu Jezusa". Chrystus jest w niebie i kropka. Zresztą nawet z naukowego punktu widzenia identyfikacja takiego szkieletu byłaby niemożliwa (porównanie DNA z czym? Z DNA Pana Boga? Jakiś napis? Przecież była masa ludzi o imieniu Jezus) I tak dalej. Czyli ten film z założenia jest bezsensowny. Czyli jest zwykłym szmatławcem, obliczonym na szokowanie niedouczonych osób albo schlebianie ateistom, którzy chcą "dołożyć Kościołowi".

ocenił(a) film na 5
Franio

Oczywiście. I bardzo dobrze. Należy kościołowi kat. dokładać ile wlezie bo to jest bardziej instytucja finansowa i nie ma wiele wspólnego z prawdziwą wiarą. Z wypowiedzi znajomego księdza dowiedziałem się, że obecny kler traktuje msze św. i inne powinności jak pracę, a nie, prawdziwe powołanie. Końcówka filmu dość ciekawie to odzwierciedla ...
PS: najbardziej mi szkoda, że Karol Wojtyła został wybrany na papieża, bo to w dużej mierze dzięki niemu ta skostniała, zdegenerowana instytucja ożyła, a już, już chyliła się ku upadkowi... J.P.II przyciągnął rzesze nowych wiernych, szczególnie młodzież, ale w sumie i kościół kat. czeka upadek bo "co ma wisieć , nie utonie" :)

OmniModo

A co to znaczy "prawdziwa wiara"? Może ty masz taką wiarę? Bo ja nie znam żadnej osoby, która by taką wiarę miała. Wszyscy jesteśmy tylko grzesznymi i słabymi ludźmi i nawet sam Pan Jezus miał chwilę zwątpienia umierając na krzyżu. Możemy tylko usiłować naprawdę wierzyć i liczyć przy tym na pomoc boską.
Są różni księża. Z upływem czasu większość z nich obojętnieje i nabiera dystansu do swojej misji, czemu trudno się dziwić, bo przecież ci ludzie mają codziennie do czynienia z największymi brudami i grzechami ludzkimi (takie rzeczy wysłuchują np. podczas spowiedzi).
A św. Jan Paweł II owszem przyciągnął do Kościoła młodzież, ale niestety głównie tylko polską.
Na Zachodzie z pewnością nie miał sukcesu. Takie są teraz czasy, że religia nie jest w modzie.
Jako katolik wiem, że w Kościele niemal nikt z tego powodu szczególnie nie rozpacza. Bo to przecież zostało przewidziane setki lat wcześniej. Ogromna większość ludzi musi zerwać z religią, aby wypełniła się zapowiedź o powtórnym przyjściu Chrystusa.

ocenił(a) film na 5
Franio

na szczęście w boga-Chrystusa wierzy tylko 1/4 całej ludzkości, więc jest mało prawdopodobne jego ponowne przyjście (które rzecz jasna oznacza armagedon tego świata).
Zresztą w wiekach wcześniejszych był jeszcze mniejszy stosunek wierzących w J.Ch. w stosunku do innowierców (populacja Europy contra ludność Azji, Afryki i krajów arabskich).

OmniModo

Trochę popłynęliście z tą wiarą. To ma się nijak do filmu. Dla mnie to bardziej kino sensacyjne z ciekawą hipotezą "Co byłoby, gdyby znaleziono szkielet Jezusa i udowodniono, że to on?!". Na świecie doszłoby do apokalipsy.

vermes

A jakby ciocia miała wąsy to by była wujkiem. To takie bezsensowne gdybanie, bo to się nie może zdarzyć.

ocenił(a) film na 5
vermes

eee tam... nie było żadnego przewrotu bo kler ukryłby to odkrycie lub odpowiednimi metodami zdementował. Może nawet w Watykanie nie takie "sensacje" leżą zamknięte na dnie sejfów, co by przypadkiem nie zachwiały wiary w tą jedyną słuszną religią świata.

OmniModo

Na pewno w Watykanie leży zamknięty w sejfie szkielet Pan Jezusa z napisem "Ściśle tajne! Nie otwierać". A pilnują go strażnicy-kosmici uzbrojeni w broń laserową.

ocenił(a) film na 5
Franio

Nie chodzi tutaj o szkielet, który wywołałby perturbacje co do wiary w zmartwychwstania, ale np. o apostolskie informacje , że Jezus miał żonę, albo dzieci itp. co zburzyłoby dotychczasowy koncept Jezusa-prawiczka i naruszyłoby jego "boski" wizerunek.

OmniModo

Ale to nie jest ważne, ile osób na świecie wierzy w Chrystusa. Chrystus istnieje od zawsze i zawsze będzie. Zanim się pojawił na ziemi nikt przecież w Niego nie wierzył, mimo że On istniał zawsze. A kiedy znowu pojawi się na ziemi to pewnie wiele osób bardzo się zdziwi, szczególnie ateiści.

Franio

Skąd wiesz, że istniał od zawsze? Zestawię tobie dwie rzeczy. Jezus umiera na krzyżu, cierpi jak każdy skazaniec, puszczają mu zwieracze, dostaje zawału. Umiera. Stoisz, patrzysz i widzisz tylko to. Nic po za tym. Po jakimś czasie jakiś jego uczeń pisze, że byłą to śmierć przypominającą ofiarę przebłagalną za grzechy w Jom Kipur. Inny pisze, że ta śmierć była jak wykupienie długu osoby zadłużonej. Stąd termin "odkupienie". Powiedz, skąd czerpiesz swoje przekonanie, że Jezus jest zbawicielem i istniał od zawsze? Z historii czy z religijnych ksiąg?

vermes

Widzę, że byłeś naocznym świadkiem śmierci Chrystusa. Czyli masz jakieś co najmniej 2040 lat. Gratuluję zdrowia!

ocenił(a) film na 5
Franio

To ciekawe bo jest pewne , z Jezus z Nazaretu urodził się w okolicach 8 - 2 r. p.n.e. więc jest totalną bzdurą twierdzenie , ze istniał "od zawsze" .
A sprawa czy zawsze "będzie istniał" (czyli, że zmartwychwstał) to już są kwestie teologiczne. Olbrzymia liczba osób wierzy w Boga jedynego stwórcę świata i człowieka, ale nie wierzy w Chrystusa-Boga (muzułmanie, żydzi i wszyscy deiści)

Więcej osób się zdziwi się, a szczególnie Chrześcijanie, jak na Ziemi wylądują przedstawiciele innej cywilizacji i będą wyglądać całkiem inaczej niż istoty stworzone na tzw. "podobieństwo boskie".

OmniModo

Pojęcie "istniał od zawsze" wywodzi się z teologii o preegzystencji Syna Bożego w Trójcy Świętej. Nie za bardzo w takie rzeczy wierzę, ale to największa tajemnica wiary chrześcijaństwa.

Mam dla ciebie złą wiadomość z tymi kosmitami. Nigdy żadni nie wylądują. Za daleko, jeśli w ogóle "tam" istnieją, a tunele czasoprzestrzenne, przez które da się przejść za pomocą jakiejkolwiek technologii, istnieją tylko w modelach astrofizycznych.

ocenił(a) film na 5
vermes

Racja. Tak samo ja mam złą wiadomość dla wszystkich chrześcijan z tym Jezusem. Nigdy nie zejdzie na Ziemię. To bajeczka dla biednych ludzi którzy chcieli odskoczni od Judaizmu . Wszystkie zapowiadane wydarzenia istnieją tylko w świętych księgach które były wielokrotnie przepisywane i jednocześnie zmienianie.

OmniModo

Ależ ja się nawet z tobą zgadzam. Tylko co ma do tego mój czy twój pogląd? To fakty stworzone w świętych księgach i tylko one "udowadniają" boskość Jezusa. Jednak tym argumentem nikogo nie zdołałem przekonać do rzucenia chrześcijaństwa i niespecjalnie próbuję to robić.

OmniModo

Ja również mam dla ciebie złą wiadomość: kosmici to bajeczka dla biednych ludzi, którzy chcieli odskoczni od szarej rzeczywistości. Wszystkie opowieści o nich to pseudo-naukowe bajędy i fantazje.

Franio

po 8 latach David Grush przyznał się ze nic nie wylądowało ani nic nie przechwycili .taaa chciałbyś https://www.youtube.com/watch?v=EpjP9uapoCk

OmniModo

Ciekawe jak "porąbany" może być ludzki mózg. Oto ateista, który nie wierzy w Boga (bo to rzekomo bajka), ale wierzy w lądujących na ziemi kosmitów (chociaż dowodów na istnienie kosmitów praktycznie brak).

ocenił(a) film na 5
Franio

Ciekawe jak "porąbany" może być ludzki mózg. Oto chrześcijanin, który nie wierzy w obce formy życia (bo to rzekomo bajka), ale wierzy w wyimaginowanego przyjaciela który się nim opiekuje i stara zbawić jego duszę. (chociaż dowodów na istnienie Boga-Jezusa brak).

ocenił(a) film na 5
Franio

a tak w w ogóle to zbudowali całą tę religię tylko dla zdobycia wpływów i pieniędzy, to co się działo na początku wieków naszej ery z biskupami i papieżami niewiele się różniło od skandali cesarzy rzymskich.

OmniModo

To raczej nie efekt kontroli korporacyjnej. Jak się rozglądam wokół, to większość ludzi ma silną potrzebę w coś wierzyć. Tradycyjna religia jest pod ręką, więc idą do niej. Czy wiesz, że argument o posiadaniu władzy na ciemnotą wymyślił już Karol Marks? Dziś powtarza to każda bojówka lewicowa, pedalska, itd., twierdząc, że gdyby nie religie, to świat byłby takie piękny.

Już sobie wyobrażam, jaki świat byłby piękny gdyby Biedroń z Szypułą mogli głosić ludziom swoje zasady. Już wolę księdza i rabina jako strażnika moralności, aniżeli organizację homoseksualną.

vermes

Największą bajką jest ta, że świat pewnego dnia stanie się cudownym miejscem. Nie stanie się nigdy, bo ludzie nie są cudowni i nigdy się nie zmienią, bo taka jest natura ludzka. Nie jest ważne, czy świat stanie się ateistyczny, bo i tak zawsze będzie w nim wiele zła.

Owszem, możliwa jest zmiana świata na lepsze ale do tego samemu trzeba się stać lepszym, a to jest dla większości ludzi tak trudne, że aż niewykonalne.

Widać to z powyższych wypowiedzi- ile w nich jest nienawiści do "pedałów", "lewicy", ludzi wierzących itd. Najpierw trzeba zmienić siebie na lepsze, a dopiero potem czepiać się innych. Tylko że ludzie naprawdę dobrzy nigdy nie krytykują i nie oceniają swoich bliźnich.

ocenił(a) film na 5
Franio

... dlatego nie powinno być policjantów , prokuratorów i sędziów bo ci NIEDOBRZY ludzie oceniają zachowanie i postępowanie innych ludzi... ;)

ocenił(a) film na 5
Franio

Ludzie nigdy się nie zmienią bo zbyt często rządzą nimi pierwotne (czytaj: zwierzęce) instynkty. Jesteśmy z nimi nierozerwalnie związani tak, jak i z naszą kością ogonową, pozostałością po przodkach...
Skoro wierzysz w Boga-stwórcę to uwierz również, że takimi ułomnymi istotami twój bóg nas stworzył i dzieli nas bardzo cienka granica od zezwierzęcenia. Dowód ? To proste - wystarczy komuś nie dać jeść przez X dni i zobaczymy co jest gotowy zrobić celem zdobycia pokarmu. Albo zagrozić śmiercią lub kalectwem jego rodzinie, najlepiej rodzonemu dziecku. Tutaj modły i miłość do boga (oraz do bliźniego) się kończą a zaczyna się atawistyczna walka o przetrwania, bierze górę najzwyklejszy instynkt samozachowawczy. Powtarzam : INSTYNKT , a to jest bardzo zwierzęca forma reagowania.

OmniModo

W pełni się zgadzam. Jedyne, co nas trzyma w ryzach to cywilizacja, jej dobrobyt i zamordyzm. Gdyby z dnia na dzień zamknęli banki, bankomaty, sklepy, zniknęłaby policja, szpitale, skakalibyśmy sobie na ulicy do gardeł, byle tylko obłowić się jak najszybciej na trudne czasy. Zabijalibyśmy i kradli bez opamiętania.

OmniModo

Ile wy macie lat? Trzynaście, czy mniej? Bo ten wasz szczeniacki cynizm wymieszany z niedouctwem i tupetem- wskazuje na podstawówkę lub pierwszą klasę gimnazjum.

Franio

Czyli ludzie wierzący są niedobrzy, ponieważ oceniają uczynki innych. aha, zakładam, że niektórzy mają tyle samokrytycyzmu, że potrafią krytycznie patrzeć też na siebie.

ocenił(a) film na 5
vermes

rabina tak, podobnie jak pastora, ale KSIĘDZA nigdy w życiu. Facet który wyrzeka się seksu z kobietą jest już na starcie zboczony. To już pedziów potrafię zrozumieć bo tak im się pokrzywił życiorys, że preferują tę samą płeć, ale całkowicie rezygnować z seksu (sprawy niezwykle naturalnej i bardzo potrzebnej człowiekowi) to może tylko prawdziwy ZBOK

OmniModo

No nie. Oczywiście, celibat jest moim zdaniem podejrzany, jeśli musi w nim żyć kilkadziesiąt tysięcy zdrowych mężczyzn w tym kraju. Wiadomo, że większość z nich jak nie trzepie, to ma kochanki, wchodzi w homoseksualizm, lata po plebanii z flaszką i prowadzą podwójne życie.

ocenił(a) film na 5
vermes

Też racja, prawa natury biorą górę, w większości przypadków celibat oznacza życie w kłamstwie lub nawet jakieś zboczenia.

OmniModo

Ile wy macie lat? Trzynaście, czy mniej? Bo ten wasz szczeniacki cynizm wymieszany z niedouctwem i tupetem- wskazuje na podstawówkę lub pierwszą klasę gimnazjum.

ocenił(a) film na 5
Franio

Skończyły się argumenty to zaczynają się "osobiste wycieczki" i próby obrażania innych komentujących. Typowe zachowanie dla fanatyka religijnego... Czas kończyć tę dyskusję (która zresztą zeszła na tematy mocno odległe od fabuły filmu).

OmniModo

Jak nie możesz wytrzymać 3 minut bez trzepania kapucyna- to niech ci się nie wydaje, że wszyscy inni robią to samo. Na razie jesteś w podstawówce i roznoszą cię hormony- ale z czasem libido znacznie zwolni.

ocenił(a) film na 5
Franio

Nie wiem co to za określenie, ponieważ trzepać to można dywany , ale cóż, widać tutaj slang rodem z podstawówki lub gimnazjum.
Natomiast przekonanie, że księża żyją w całkowitej czystości i nawet się nie onanizują to należy między bajki włożyć. Kolejny przykład jak bardzo kościół katolicki zrył ludziom umysły. Trwająca od 2 tysięcy lat propaganda i manipulacja wiernymi przynosi rezultaty...

ocenił(a) film na 5
OmniModo

Zresztą każdy lekarz potwierdzi, że nawet jeśli któryś mężczyzna ma tak silną wolę , ze powstrzymuje się od onanizmu, to wystąpią u niego silne sny erotyczne i polucje nocne. NATURY nikt nie oszuka.

OmniModo

Tobie się z pewnością to nie udaje, ale innym tak. Nie sądź innych ludzi według własnych niskich kryteriów rodem z gimnazjum.

Franio

Powinieneś nas obu przeprosić za swoje odzywki. Zrobisz to?

Tylko różańca nie zgub z wrażenia.

ocenił(a) film na 5
vermes

:)

vermes

Mnie twoje przeprosiny są niepotrzebne. W zamian za to przeproś za swoje wulgarne i obelżywe bluźnierstwa wobec Boga i ludzi wierzących.

Franio

Ludzi wierzących? Niby z jakiej paki? Jak napluję na obraz madonny to mam wpłacić na konto przeora Jasnej Góry?

vermes

Pierdzisz jadem małoletni pseudo-ateisto z gimnazjum. Wydaje ci się, że możesz pisać swoje brednie i obelgi anonimowo. Twój komp ma numer i łatwo go namierzyć. Czas zawiadomić dyrekcję twojej szkoły o twoich wyczynach i wyczynach tego drugiego koleżki.

Franio

No to spróbuj! Życzę szczęścia. Może PiS tobie pomoże w namierzeniu niepokornych i bezbożnych. Przez cztery lata tym będą się zajmować.

vermes

zmień pieluchę, bo mocno zalatuje "niepokorny bezbożniku" gimbusie.

Franio

Pozdrawiam z Izraela.

vermes

A tobie znowu coś odbiło niedouczona gimbazo.

Franio

Pomiędzy "odbiło" a "niedouczona" powinien być przecinek.

vermes

Nie wymądrzaj się turysto z Izraela (między "się" a "turysto" powinien być przecinek).

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones