Poszedłem na film z kumplem. Byliśmy ciekawi samego motywu z tym, że Spongebob i jego przyjaciele pojawią się w świecie ludzi. A tu rozczarowanie. Na tytułowym "suchym lądzie" akcje były może przez 10-15 minut już na sam koniec...
Rzeczywiście akcja na suchym lądzie trwa krótko,ale inaczej chyba się nie dało. Scenariusz był tak ułożony ,że dłuższa wizyta Spongeboba w świecie ludzi byłaby totalną klapą.