PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=106461}

Upiór w operze

The Phantom of the Opera
7,6 79 676
ocen
7,6 10 1 79676
6,0 6
ocen krytyków
Upiór w operze
powrót do forum filmu Upiór w operze

Nie ogarniam. Jak na cmentarzu po walce Raoul odjechał z Christine to Erik był wściekły i
powiedział: Nie. Wypowiadam wojnę wam obojgu. A potem na ostatnim występie znowu kochał
Christine i te przytulania, wyznania. A poza tym był zawiedziony jak na jego oczach Kryśka całowała
Raoulka-makrelę

ocenił(a) film na 8
Najlepsiejsza1958

Upiór chyba był bardziej wściekły na Raoula, a niż na Christine. To w końcu nasz wicehrabia powalił go na oczach Kryśki i w pewien sposób upokorzył. Na nią był zły, ponieważ śpiewając na cmentarzu znów chciał by mu się poddała. Wtedy przybył Raoulek i wszystko popsuł. Poza tym Erik kochał Christine i nie mógł się na nią długo gniewać.

ocenił(a) film na 8
Najlepsiejsza1958

Ta wojna miała polegać na na zemszczeniu się na obojgu. Kochał Christine, jej głos i chciał mieć ją tylko dla siebie. Eryk dowiaduje się, że Christine go zdradziła na dachu opery. Gdy nie udało mu się jej zwabić na cmentarzu, postanawia zemścić się na obojgu rozdzielając ich. Później w podziemiach widzimy: życie Raoula za pozostanie z Erykiem na zawsze.

ocenił(a) film na 8
czarodziejkamab

Gdyby Kryśka wiedziała, że Erik widział ich na dachu, to pewnie by nie całowała Raoula-kiełbasę

ocenił(a) film na 3
Najlepsiejsza1958

A dlaczego nie? Erik dla Christine był nauczycielem, w pewnym sensie rownież duchem jej ojca, a dopóki go nie spotkała uważała go za anioła. Czy była w nim zakochana jest kwestią dyskusyjną, natomiast Raoul był jej miłością.
W filmie utwór "music of the night" trochę wprowadza w błąd większość widzów (skoro się tak obściskiwali to ona musiała go taaaaak bardzo kochać), jednak po pewnym czasie zauważyłam, że te "błogie i pełne miłosnego uniesienia" miny Kryśki dotyczyły jej uczuć do niczego innego jak muzyki, a sam Erik był dla niej jej cielesną formą (póki co do "point of no return" nie mam żadnych przemyśleń, ale staram się tam przypisać to samo). W takim wypadku spokojnie mogła się obściskiwać z Raoul'em-kiełbasą w obecności Phantoma.

ocenił(a) film na 8
GinaStelle

Jak Erik po praz pierwszy zabrał ją do siebie i śpiewając, dotykał ją to ona już miała orgazm w oczach :P

ocenił(a) film na 3
Najlepsiejsza1958

Ja odnosilam wrażenie, że Emmy w całym filmie miała orgazm w oczach xD

ocenił(a) film na 8
GinaStelle

No, ja tam jej współczuję, bo w trakcie kręcenia filmu ona miała 16 lat a Gerard koło 40 :P I te ich przytulaski i TEN pocałunek na końcu w wodzie na oczach Raoula-makreli :P

ocenił(a) film na 10
Najlepsiejsza1958

Miała 18 lat, a Gerard 33-32

Najlepsiejsza1958

Myślę, że film mimo wszystko wprowadza ludzi w błąd co do stosunków Christine i Erika. Zarówno książka jak i musical nie podejmują sprawy seksualności bohaterów tak jak film, Mam wrażenie, że w filmie jest tego za dużo. I książka, i musical są w tej kwestii bardziej powściągliwe, Zarówno w "Music of the Night" i "Point of no Return" w filmie jest to bardziej, że tak powiem, rozbuchane. Książka wcale nie podejmuje tego tematu. Jedyne wspomnienie Erika to pocałunek w czoło. To wszystko. Żadnego obściskiwania czy obmacywania. Musical natomiast jest w tej kwestii powściągliwy. W "Music of the Night" Erik niemal boi się dotknąć Christine, żeby jej nie spłoszyć. W "Point of no Return" to gra. Z jednej strony wejście w konwencję spektaklu, z drugiej zdemaskowanie Erika przez Christine. W fimie nie ma tego elementu, bo od razu widać, że to Erik a nie Piangi. W spektaklu, mimo, że widz wie o zamianie, to nie widać tego do momentu, aż Christine zdejmuje Erikowi kaptur.

ocenił(a) film na 8
ocenił(a) film na 8
GinaStelle

A potem jak po obudzeniu się nie miała na sobie pończoch, to wszyscy myśleli, że zrobił z nią seks podczas snu. :D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones