Czytając komentarze, spodziewałam się czegoś przeciętnego i miło się zaskoczyłam. Klimat wrzosowisk sam w sobie dużo daje fabule, sama jest ciekawa, nie naciągana i przede wszystkim przyjemnie się na to wszystko patrzy.

Zasiadłam do oglądania filmu sugerując się złymi opiniami innych.. Spodziewałam się nudy,ale zamiast tego obejrzałam całkiem niezły horror. Oczywiście-wyraźna jest tu inspiracja innymi filmami,ale nie wieje nudą,a każdy szczegół ma znaczenie! Polecam film tym którzy nie lubią latających flaków i litrów lejącej się...

Bardzo lubię takie klimaty. Stare domostwa, gdzieś na pustkowiu, ciężka, ponura atmosfera. Jednak nie jest to film, który się wybija spośród innych. Nie ma tu nic zaskakującego, często wieje nudą, historia oklepana.

Nie taki zły, chociaż nudnawy. Na modłę "Skeleton Key", tylko o klasę niżej:)

Artysta i jego żona wraz z dwiema córkami przeprowadzają się do ponurej i odosobnionej posiadłości w hrabstwie Yorkshire. Żona artysty prowadzi tam prace renowacyjne na potrzeby jej klienta. Jedna z córek widzi ducha na fotografii zrobionej przez matkę. W domu zostaje także odkryte coś, co zdaje się być satanistycznym...

Kolejny, idiotyczny straszak dla małych dziewczynek. Mnie odstraszył po 20 minutach. Ale gdy pomyślałem, że tę szmirę będę musiał obejrzeć do końca, zacząłem się naprawdę bać. Niestety zostałem zmuszony. Zastanawia mnie tylko dlaczego kobiety lubią taki kicz?

Film zapowiadał się nawet dobrze, stary opuszczony dom, skrywający tajemnicę. Mroczna atmosfera sprawia że film ma fajny klimat. Stanowczo za mało grozy i napięcia. Chwilami robiło się dość nudnawo. Mimo wszystko film nie był aż taki zły, chociaż potencjał scenerii można było o wiele lepiej wykorzystać

i nie straszny

Bardzo lubię takie klimaty.Lubię także subtelne dawkowanie strachu bez krwawych scen.Film pomimo wtórności historii,którą pokazuje mógłby być znaczne lepszy.Nie wykorzystano wszystkich możliwości kryjących się w fabule,za szybko odkryto wszystkie karty przed widzem.Oprócz sugestywnej scenerii film broni się dobrym...

Trochę tak no szybkiego nakręcony duży zamek, nagle straszy jakaś istota która każdej osobie tylko raz się pokazała... Jak na horror jest za mało wątków takich o straszeniu.... A tak im bliżej końcówki zapachniało podobnie do amityville gdzie ojciec był opętany tu podobnie , ogólnie nie jest to jakaś lipa ale też nie...

Acha, i jeszcze nuda...

j.w. NIE